Zapiekane tortille powstały w wyniku czyszczenia lodówki więc do farszu trafiły składniki, które musiałam zużyć. W farszu jest mięso mielone, kilka pieczarek oraz lekko przywiędła papryka, znalazła się też mała puszka cieciorki i mozzarella ze zbliżającym się terminem ważności. Zapiekane tortille smakują prawie jak naleśniki, dobre są na ciepło jak i na zimno.
składniki:
8 tortilli
600 g mięsa mielonego, u mnie mielona łopatka
8 średnich pieczarek
2 średnie cebule
1 czerwona papryka
1 mała puszeczka cieciorki (65 g)
olej do smażenia
sól, pieprz
1 łyżeczka oregano
1 lyżeczka słodkiej papryki
1/2 łyżeczki słodkiej wędzonej papryki
1 słoiczek gęstego domowego przecieru pomidorowego (ok 350 ml)
100 g mozzarelli małe kulki
masło do natłuszczenia formy
Cebule oraz paprykę pokroić w drobną kostkę. Pieczarki zetrzeć na tarce o grubych oczkach lub także pokroić w drobną kostkę. Na patelni rozgrzać odrobinę oleju i zeszklić pokrojoną cebulę. Następnie dodać pieczarki, smażyć aż pieczaki odparują całą wodę. Następnie dodać mięso mielone. Gdy mięso zmieni kolor dodać paprykę oraz cieciorkę. Doprawić do smaku papryką, oregano oraz solą i pieprzem. Chwilę jeszcze całość smażyć. Gotowym farszem nadziać tortille, zwijać jak krokiety. Ułożyć w natłuszczonym naczyniu do zapiekania. Na wierzchu polać gęstym przecierem pomidorowym, posypać pokrojoną mozzarellą. Wstawić do piekarnika nagrzanego na 180 C i zapiekać ok 20-30 minut.
