Znowu mam fajny przepis w którym wykorzystacie bardzo dojrzałe i ściemniałe banany. Ciasto jest nieduże ale przepyszne, trochę takie a'la brownie tylko nie wolno przesadzić z czasem pieczenia żeby się za bardzo nie wysuszyło. Piekę w keksówce 30 na 10 ale może być nieco mniejsza wtedy ciasto będzie wyższe.
składniki:
1 szklanka mąki pszennej
3 nieduże dojrzałe banany
2 jajka
1/3 szklanki cukru
3 łyżki kakako
100 g masła
1 łyżeczka proszku do pieczenia
40-50 g gorzkiej czekolady
Składniki przygotować wcześniej aby były w temperaturze pokojowej. Masło roztopić w rondelku i przestudzić. Jajka utrzeć z cukrem na puszystą masę. Następnie dodać roztopione masło. Zmiksować do połączenia. Banany obrać ze skórki i rozgnieść widelcem, dodać do masy. Dodać też mąkę wymieszaną z kakao i proszkiem do pieczenia. Zmiksować do połącenia składników. Czekoladę drobno posiekać i na koniec dodać do masy, wymieszać łyżką. Masę przełożyć do keksówki (30x10) wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego na 180 C i piec do suchego patyczka, ok 40-50 minut. Po wystudzeniu można polać polewą czekoladową ale u mnie tak szybko znika, że nie robię polewy.
