piątek, 21 grudnia 2018

Chałwowiec na herbatnikach

Kupiłam chałwę i mialam piec chałwowca. Okazało się, że nie mam składników na biszkopt, więc powstała wersja bez pieczenia, na herbatnikach kakaowych. Tym razem masę zrobiłam sama bez gotowego budyniu w proszku. Dodałam mniej cukru bo zarówno chałwa jak i herbatniki są słodkie. Dorzuciłam też warstwę konfitury z czarnej porzeczki aby przełamała słodycz. Ciasto wyszło pyszne i smakowało nam bardziej niż wersja na biszkopcie.




składniki:

ok 600 g herbatników kakaowych
1 słoiczek konfitury porzeczkowej ( o pojemności ok 350 ml )

krem chałwowy
1 litr mleka
3 żółtka
3 czubate łyżki mąki pszennej
3 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
300 g chałwy
5 łyżek cukru
200 g miękkiego masła

Do garnuszka odlać 1,5 szklanki mleka. Pozostałe mleko zagotować z cukrem. Do odlanego mleka dodać żółtka oraz mąkę pszenną i ziemniaczaną. Dokładnie wymieszać aby nie było grudek. Gdy mleko się zagotuje wlać masę i ugotować budyń. Gotowy budyń wystudzić. Miękkie masło utrzeć mikserem na puszystą masę. Następnie porcjami dodawać wystudzony budyń. Na koniec dodać drobno pokruszoną chałwę. Blaszkę 30x25 wyłożyć papierem do pieczenia. Na dnie ułożyć warstwę herbatników ( u mnie na każdą warstwę wyszło dokładnie 16 herbatników ). Posmarować kremem chałwowym. Ułożyć kolejną warstwę herbatników. Następnie posmarować cienko konfiturą z czarnej porzeczki a potem kremem. Dalej ułożyć kolejne dwie warstwy- herbatniki i krem,herbatniki i krem. Każdą wartwę kremu ładnie wyrównać aby równo ułożyć herbatniki. Na wierzchu ciasto posypać startą gorzką czekoladą lub dowolnie udekorować. Ciasto odstawić do lodówki na kilkanaście godzin aby masa stężała a herbatniki zmiękły.


czwartek, 20 grudnia 2018

Pulpety w sosie grzybowym

W przedświątecznym szale szybki obiadek z grzybkami. Pulpeciki szybko się robi i świetnie smakuję z różnymi dodatkami. A suszonymi grzybami pięknie pachnie w całym domu.



składniki:

600 g karkówki
1 mała bułka kajzerka namoczona w mleku
15 g suszonych grzybów
ok 750 ml wody
sól,pieprz
1 listek laurowy
1 łyżeczka majeranku
ok 2-3 łyżki mąki

Suszone grzyby namoczyć wcześniej w letniej wodzie, tak na ok 2-3 godziny. Można je połamać na małe kawałki lub można drobniej pokroić już po moczeniu. Karkówkę zmielić, ja zmieliłam na grubych oczkach. Do zmielonego mięsa dodać odciśniętę bułkę oraz sól i pieprz do smaku. Masę dobrze wyrobić. Do garnka wlać wodę. Dodać namoczone wcześniej grzyby i listek laurowy. Wodę w której moczyły się grzyby odstawić bo może być potrzebna. Wodę z grzybami zagotować i gotować ok 10 minut. Potem z mięsnej masy uformować małe pulpeciki i wrzucić na wrzątek. Dodać majeranek. Gotować kolejne 10 minut. Jeśli podczas gotowania woda za bardzo nam odparowała to dolać czystej wody lub wody w której moczyły sie grzyby. Całość zagęścić mąką rozmieszaną w niewielkiej ilości wody. Sos doprawić do smaku. Gotowe pulpety podawać z dowolnymi dodatkami,
u mnie kluski śląskie i buraczki z cukinią.



poniedziałek, 17 grudnia 2018

Kotlety mielone z indyka z suszonymi śliwkami

Pyszne kotleciki mielone ze słodkim dodatkiem w postaci suszonej śliwki. Mięso z indyka bardzo dobrze komponuje się z tym słodkim dodatkiem. Kotleciki pyszne na ciepło jak i na zimno.



składniki:

1 nieduży udziec z indyka, mój po oddzieleniu kości miał ok 1 kg
1 bułka kajzera namocznona w mleku
1 jajko
sól,pieprz
1 łyżka majeranku
suszone śliwki kalifornijskie, po ok 2-3 sztuki na jednego kotleta
bułka tarta
olej do smażenia

Udziec indyka zmielić. Do zmielonego mięsa dodać odciśniętą bułkę, jajko, majeranek oraz sól i pieprz do smaku. Masę dobrze wyrobić. Nabierać porcje mięsa i lekko rozpłaszczyć na środku ułożyć suszone śliwki. Ilość śliwek zależy od ich wielkości a także od wielkości kotleta, dajemy wedle uznania. Mięsem oblepić dokładnie śliwki i uformować kotlety. Następnie kotlety oprószyć bułką tartą. Smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron na złoty kolor. Podawać z dowolnymi dodatkami, u mnie ziemniaczki i surówka z marchewki i jabłka. U mnie wyszło 12 kotletów.


środa, 5 grudnia 2018

Schab duszony w sosie cebulowym

Prosty przepis na obiad z wykorzystaniem schabu. Coś innego zamiast klasycznego schabowego. Schab duszony jest z dodatkiem cebuli, która potem zagęszcza sos. Takie duszone mięsko można podać z różnymi dodatkami, pasuje i do kaszy i do ziemniaków a także do różnych kluseczek.



składniki:

800 g schabu
450 g cebuli
ok 800 ml gorącej wody
sól,pieprz
2 listki laurowe
1 łyżka majeranku
olej lub smalec do podsmażenia mięsa

Schab pokroić w plastry o grubości ok 1 cm. Oprószyć z obu stron solą i pieprzem. Cebulę pokroić w kostkę. Na odobinie oleju lub smalcu obsmażyć z obu stron plastry schabu. Przełożyć do garnka i zalać gorącą wodą. Dodać pokrojoną cebulę oraz 2 listki laurowe i majeranek. Całość dusić aż mięso bedzie miękkie. Gdy mięsko będzie już miękkie plastry schabu przełożyć na talerz. Wyłowić listki laurowe a wywar z cebulą zmiksować blenderem aby go zagęścić. Sos można zmiksować niedokładnie pozostawiając kawałki cebuli lub całkowicie na gładko, wedle uznania.  Jeśli sos jest za gęsty dolać wody a jeśli jest za rzadki można go zredukować lub zagęścić jeszcze odrobiną mąki. Sos zagotować i doprawić do smaku solą i pieprzem. Do sosu przełożyć ponownie mięso aby się rozgrzało. Podawać z dowolnymi dodatkami, u mnie zielone kluski śląskie i buraczki zasmażane.



czwartek, 22 listopada 2018

Szybka zupa z białą fasolką z puszki

Miałam zapas białej fasoli w puszcze więc na szybko powstała z niej pyszna zupka. Bazowałam na przepisie fasolki po bretońsku tylko że to zupa więc konsystencja bardziej płynna i dorzuciłam dodatkowo jeszcze ziemniaki. Rodzinka zjadła ze smakiem więc musiało być dobre.

składniki:

3 puszki białej fasoli

3 średnie ziemniaki (ok 300 g po obraniu)
2 cebule
ok 1,5 l wody lub jak mamy to bulionu
400 g wędzonego boczku bez skóry
2 listki laurowe
sól
2-3 łyżki majeranku
ok 1,5 szklanki przecieru pomidorowego

Cebulę i boczek pokroić w drobną kostkę. W garnku najpierw zrumienić boczek a potem dodać cebulę. Chwilę smażyć aby cebula się przyrumieniła. Następnie całość zalać wodą lub bulionem i zagotować. W międzyczasie ziemniaki pokroić w kostkę. Fasolkę osączyć z zalewy i przepłukać na sitku. Gdy zawartość garnka się zagotuje dodać pokrojone ziemniaki i fasolkę, dodać także majeranek i listki laurowe. Gotować aż ziemniaki będą miękkie. Na koniec dodać przecier pomidorowy. Ponownie zagotować, doprawić do smaku solą.

niedziela, 18 listopada 2018

Udkówka z papryką

Szynkowar cały czas w użyciu i powstała kolejna wędlinka. Drobiowa, zrobiona z udek kurczaka z dodatkiem czerwonej papryki.



składniki:

1 kg mięsa z udek kurczaka bez kości i skóry
100 g świeżej czerwonej papryki
100 ml zimnej wody
1 łyżka (8 g) żelatyny
18 g soli

Do przygotowania wędliny można użyć mięsa z udek lub też z ćwiartek kurczaka. Mięso trzeba oddzielić od kości i usunąć skórę. Ładne kawałki mięsa ok 700 g pokroić w małą kostkę, lekko rozbić tłuczkiem. Pozostałe kawałeczki, błonki i tłuszczyk ( dorzuciłam też skórę z jednego udka) zmielić w maszynce. Paprykę pokroić w drobną kosteczkę. Mięso i pokrojoną paprykę przełożyć do miski. Dodać sól, żelatynę i wodę. Wszystko dokładnie wyrobić aby masa stała się kleista. Mięsną masę przełożyć do szynkowaru dociskając każdą warstwę mięsa. Szynkowar zamknąć z dociskiem i odstawić do lodówki na 24 godziny. Po tym czasie szynkowar wstawić do garnka, pod szynkowar podłożyć ściereczkę. Zalać wodą na wysokość ponad 2 cm ponad poziom mięsa. Do wody i do szynkowaru włożyć termometr. Podgrzać wodę aby miała ok 75-80 C i w tej temperaturze parzyć aż wyrób w szynkowarze uzyska 72 C. Potem szynkowar schłodzić w zimnej wodzie. Odkręcić docisk i wstawić do lodówki do schłodzenia na kilka godzin. Po tym czasie szynkowar polać ciepłą wodą i wydobyć wędlinkę, którą można kroić na kanapki.

niedziela, 11 listopada 2018

Makaron w sosie bazyliowym

Pyszne danie dla miłosników bazylii. Makaron w pysznym aromatycznym bazyliowym sosie. Danie proste, szybkie i bardzo smaczne. Do całości można dorzucić jeszcze pierś z kurczaka lub indyka.



składniki:

500 g makaronu
2 solidne garście listków świeżej bazylii
ok 250 ml śmietanki 30 %
1 łyżka masła
sól,pieprz
pomidorki koktajlowe ok 200 g

Pomidorki koktajlowe przekroić na pół. Wstawić wodę na makaron. Na patelni rozpuścić masło i wrzucić listki bazylii. Chwilkę smażyć aby listki zmniejszyły objętość. Potem podsmażone listki bazylii przełożyć do wysokiego pojemnika i wlać trochę śmietanki aby dobrze się miksowało. Całość zmiksować blenderem aby rozdrobnić bazylię, można na gładko lub zostawić malutkie kawałeczki listków. Śmietankę zmiksowaną z bazylią przelać ponownie na patelnię, wlać też resztę śmietanki. Całość zredukować aby sos zgęstniał, doprawić do smaku solą i pieprzem. Makaron ugotować al'dente. Osączyć z nadmiaru wody i przełożyć do sosu. Dodać pokrojone pomidorki. Całość wymieszać aby makaron pokrył się sosem. Nakładać na talerze i od razu podawać. Na zdjęciu może tego nie widać ale dzieki bazylii sos ma jasnozieloną barwę.


piątek, 2 listopada 2018

Kotleciki z bakłażana

Bakłażan pomimo swojej gąbkowatej konsystencji jest bardzo smacznym i sycącym warzywem. Zrobiłam z niego po prostu zwykłe kotleciki. Pokroiłam w plastry i panierowałam w jajku i bułce tartej jak kotlety. Bakłażana można doprawić dowolnymi przyprawami, ja wybrałam suszone pomidory z czosnkiem i bazylią.




składniki:

3 nieduże bakłażany, moje miały po ok 350 g

sól
suszone pomidory z czosnkiem i bazylią
4 jajka
bułka tarta do panierowania
olej rzepakowy do smażenia

Bakłażany dokładnie umyć i osuszyć. Odkroić końce i pokroić w plastry o grubości ok 1cm. Plastry oprószyć delikatnie solą i odstawić na ok 30 minut aby bakłażan puścił sok. Potem plastry osuszyć papierowym ręcznikiem. Przygotować bułkę tartą do panierowania i roztrzepać jajka. Rozgrzać patelnię z olejem. Plastry bakłażana oprószyć suszonymi pomidorami z czosnkiem i bazylią. Następnie panierować w jajku i bułce tartej. Smażyć na oleju z obu stron na ciemnozłoty kolor. Osączyć na papierowym ręczniku. Podawać z dowolnymi dodatkami, u mnie sałatka z tego co było pod ręką czyli sałata lodowa, pomidorki i ser sałatkowy.


sobota, 27 października 2018

Pieczarki faszerowane otulone boczkiem

Pyszne pieczarki  w sam raz na przekąskę lub też na obiad czy kolację jeśli podamy je z dodatkami. Do mięsnej masy dodałam trochę startej cukinii oraz ogonki z pieczarek. Nadziane pieczarki owinęłam jeszcze plastrem boczku i powstały takie małe pakuneczki.



składniki:

12 dużych pieczarek (o średnicy ok 6-7 cm)
1 duża cebula
1 mała cukinia, dałam żółtą (ok 200 g )
400 g mięsa mielonego, u mnie z udźca indyka
sól,pieprz
olej do smażenia
12 plastrów boczku wędzonego

Cukinię umyć, odkroić końcówki i zetrzeć razem ze skórką na tarce o grubych oczkach. Lekko posolić  i odłożyć na sito aby sok ociekał. Z pieczarek usunąć ogonki. Wnętrze pieczarek oprószyć delikatnie solą i pieprzem. Pieczarki ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Ogonki pieczarek pokroić w drobną kostkę. Również w drobną kostkę pokroić cebulę. Na patelni rozgrzać niewielką ilość oleju. Zeszklić cebulę, następnie dodać pokrojone ogonki pieczarek. Smażyć aż zmiękną i odparują wodę. Przestudzić. Do mięsa mielonego dodać przesmażone ogonki z cebulą. Cukinię odcisnąć dobrze z soku i także dodać do mięsa. Wszystko dokładnie wyrobić. Do smaku doprawić solą i pieprzem. Mięsną masą wypełnić pieczarki. Każda pieczarkę owinąć plastrem boczku. Blaszkę z pieczarkami wstawić do piekarnika nagrzanego na 180 C i zapiekać ok 25-20 minut aż pieczarki zmiękną.

środa, 24 października 2018

Zupa jarzynowa z pulpetami

Kolejna wersja zupy jarzynowej. Do zupy można dodać różne warzywa jakie mamy pod ręką. U mnie jest fasolka szparagowa, marchewka, ziemniaki, kalarepa i cebula. Aby zupa była bardziej pożywna wzbogaciłam ją o pulpeciki.

składniki:

350 g fasolki szparagowej
1 nieduża kalarepa (200 g)
2 nieduże marchewki (200 g)
1 duża cebula (150 g)
2 średnie ziemniaki (200 g)
2 l dowolnego bulionu
2 gaście posiekanej natki pietruszki
400 g mięsa mielonego z łopatki
1 łyżka mielonego lnu
3 łyżki śmietany 18%
sól,pieprz

Fasolkę szparagową pokroić na mniejsze kawałki, dałam żółtą i zieloną. Marchewkę i cebulę pokroić w drobną kostkę. W średnią kostkę pokroić ziemniaki i kalarepę. Do garnka wlać bulion i zagotować. Do bulionu wrzucić fasolkę szparagową, cebulę i marchewkę. Zagotować i gotować aż warzywa będą al'dente ok 15-20 minut. W międzyczasie przygotować pulpety. Do mięsa mielonego dodać 1 łyżkę mielonego lnu oraz sól i pieprz do smaku. Masę dobrze wyrobić i uformować małe kuleczki wielkości orzecha włoskiego. Do zupy wrzucić ziemniaki oraz kalarepę. Zagotować. Potem wrzucić pulpeciki i gotować aż wszystkie warzywa będą miękkie. Dodać posiekaną natkę pietruszki. Zupę doprawić do smaku jeśli potrzeba. Na koniec zupę zabielić zahartowaną śmietaną.

niedziela, 14 października 2018

Buraczki z cukinią

Bardzo lubimy buraczki do obiadu. Robię głównie do słoików bo jest z nimi trochę roboty a tak to na szybko otwieram słoik i buraczki do obiadu gotowe. Robię same tarte, z białą kapustą oraz nasze ulubione z papryką i cebulą. W tym roku natknęłam się na przepis z cukinią a że cukinię również uwielbiamy jak buraczki to koniecznie musiałam wypróbować to połączenie. Przejrzałam przepisy w necie i oczywiście co jeden to nieco inny więc storzyłam swoją wersję. Przed zapakowaniem do słoiczków już były pyszne więc jak całość się przegryzie to na pewno będzie jeszcze smaczniejsza.



składniki:

4 kg czerwonych buraków
2 kg młodej cukinii
1 kg cebuli

zalewa
1 szklanka octu 10%
1 szklanka oleju
2 łyżki soli kamiennej
3/4 szklanki cukru

Buraki dokładnie umyć, ugotować lub upiec. Wystudzone buraki obrać ze skórki. Cukinię dokładnie umyć, odkroić końcówki. Cebulę obrać. Wszystkie warzywa zetrzeć na tarce o grubych oczkach, ja starłam za pomocą robota. Starte warzywa dokładnie wymieszać. Składniki zalewy również wymieszać i dodać do warzyw. Całość ponownie wymieszać. Odstawić na ok godzinę i ponownie wymieszać, spróbować i ewentualnie jeszcze doprawić do smaku jak czegoś brakuje. Przełożyć do słoiczków razem z zalewą, dobrze zakręcić. Słoiki wstawić do garnka wyścielonego ściereczką. Zalać wodą na wysokość 3/4 słoika. Pasteryzować 20 minut od zagotowania.

Szklanka do odmierzania składników o pojemności 250 ml.
Z podanych składników wyszło mi 14 słoiczków o pojemności ponad 500 ml.

piątek, 12 października 2018

Kotleciki kalafiorowo-jajeczne

Robiłam już kotlety z jajek i kotlety z kalafiora a teraz połączyłam te składniki i powstały kotleciki kalafiorowo-jajeczne. Smaczne i proste w przygotowaniu. Dobrze smakują na ciepło jak i na zimno. Można je podać z dowolnymi dodatkami.




składniki:

600 g kalafiora
4-5 jajek ugotowanych na twardo
1 duże jajko surowe
2 łyżki posiekanego koperku
3 łyżki bułki tartej
sól i pieprz
bułka tarta i ziarna siemienia do panierowania
olej do smażenia

Kalafiora podzielić na różyczki i ugotować na miękko. Wystudzić i dobrze osączyć. Przełożyć do miski i rozgnieść widelcem. Ugotowane jajka zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dodać surowe jajo, bułkę tartą i posiekany koperek. Do smaku doprawić solą i pieprzem. Masę dokładnie wyrobić. Masa będzie dosyć luźna, można dodac nieco więcej bułki tartej ale na patelni kolteciki zrobią się ładne i zwarte. Z masy uformować kotlety, u mnie wyszło 12 sztuk. Podczas formowania dłonie opruszać bułka tartą aby masa nie lepiła się do rąk. Kotleciki opanierować w bułce tartej i ziarnach siemienia. Smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron na złoty kolor. Podawać z dowolnymi dodatkami.

sobota, 6 października 2018

Tarta serowa z malinami

Dzisiaj znowu tarta ale tym razem na słodko. Z serem i malinkami. Prosta, pyszna, delikanta, w sam raz na deser do herbatki czy kawki.



składniki:

ciasto na spód
250 g mąki pszennej
150 g zimnego masła
1 żółtko
1 łyżka cukru pudru

nadzienie
450 g zmielonego sera, u mnie z wiaderka
5 łyżek cukru, może być waniliowy
3 jajka
3 łyżki śmietanki 30 %
ok 200 g malin

Składniki na nadzienie przygotować wcześniej aby były w temperaturze pokojowej.
Przygotować ciasto na spód. Mąkę wymieszać z cukrem pudrem. Dodać żółtko oraz zimne pokrojone masło. Zagnieść jednolite ciasto. Gotowe ciasto owinąć folią i schłodzić w lodówce ok 30 minut. Potem ciastem wylepić formę do tarty. Na dnie nakłuć widelcem aby ciasto nie wyrosło. Wstawić do piekarnika nagrzanego na 200 C i piec aż ciasto lekko się zrumieni na brzegach, ok 10-15 minut, funkcja góra-dół.
Przygotować nadzienie. Zmielony ser przełożyć do miski. Dodać cukier, jajka oraz śmietankę. Całość zmiksować, jeśli jest za mało słodkie można dodać więcej cukru. Masę serową wyłożyć na przestudzony podpieczony spód. Rozłożyć maliny. Tartę wstawić do piekarnika nagrzanego na 180 C i piec ok 30 minut, funkcja góra-dół.

czwartek, 4 października 2018

Pomidory faszerowane serkiem i papryką

Ostatnie już pomidory z mojego warzywniaka trafiły do faszerowania. Nadziałam je słonym serkiem i kilkoma drobnymi dodatkami. Wyszły pyszne, chyba najlepsze jakie robiłam do tej pory. Świetnie smakują na ciepło jak i na zimno.

składniki:

5 pomidorów
1 kostka sera sałatkowego 270 g (dałam ser favita)
1 mała cebulka
1/2 papryki (ok 100 g)
1 łyżka suszonych pomidorów z czosnkiem i bazylią
starty ser grana padano
olej do posmarowania naczynia

Pomidory umyć i osuszyć. Moje pomidory miały po ok 130-150 g. Od strony ogonka odkroić czapeczkę. Pomidory wydrążyć i lekko posolić. Odłożyć na ściereczkę wydrążoną stroną do dołu. Przygotować farsz. Paprykę i cebulę pokroić w drobną kosteczkę. Do miski przełożyć serek i rozgnieść łyżką. Dodać pokrojoną paprykę oraz cebulę i suszone pomidory z czosnkiem i bazylią. Dokładnie wymieszać. Potem dodać łyżkę drobno startego sera grana padano. Ponownie wymieszać. Farszem nadziać wydrążone pomidory. Naczynie żaroodporne posmarować olejem. Ułożyć w nim nadziane pomidory. Na wierzchu posypać startym serem grana padano. Wstawić do piekarnika nagrzanego na 180 C i zapiekać ok 15-20 minut, funkcja termoobieg. 



Tysiąc twarzy pomidora

środa, 3 października 2018

Nalewka winogronowa

Do mojej galerii nalewek trafiła kolejna-winogronowa. To moja piąta nalewka i póki co najlepsza z tych wszystkich, które do tej pory robiłam. Uwielbiam winogrona i to chyba dlatego. Cudowny aromat i wspaniały smak.

składniki:

1 kg dojrzałych ciemnych winogron (już oczyszczonych i bez ogonków)

300 g cukru
250 ml zimnej przegotowanej wody
500 ml spirytusu 95%

Owoce pozbawić ogonków, dokładnie umyć i oczyścić z wszelkich paprochów, usunąć wszelkie nadpsute owoce. Potrzebujemy 1 kg oczyszczonych już owoców. Użyłam winogron ciemnych i drobnych, które widoczne są na zdjęciu. Oczyszczone owoce przełożyć do dużego słoja, przesypać cukrem. Lekko rozgnieść tłuczkiem do ziemniaków. Słoik przykryć ściereczką lub gazą i odstawić na parapet na ok 24 godziny aby owoce puściły sok a cukier się rozpuścił. W międzyczasie kilka razy zamieszać zawartością słoja aby cukier szybciej się rozpuścił. Gdy cukier się rozpuści wymieszać spirytus z wodą i zalać owoce. Słój dobrze zakręcić pokrywką i odstawić do szafki na ok 6-8 tygodni. Po tym czasie owoce oddzielić od nalewki, dobrze odcisnąć przez gazę. Nalewkę przefiltrować i rozlać do butelek. Odstawić na kilka miesięcy, im dłużej tym lepiej.


sobota, 29 września 2018

Tarta z pomidorkami i fetą

Kolejna propozycja na pyszną tartę. Śliczna kolorowa bo użyłam małych pomidorków koktajlowych. Do pomidorków dorzuciłam trochę słonego serka a cały farsz doprawiałam suszonymi pomidorami z czosnkiem i bazylią.

składniki:

kruche ciasto
250 mąki pszennej
150 g zimnego masła
1 jajko
szczypta soli

farsz
ok 220 g pomidorków koktajlowych
100 g sera feta lub sałatkowego
5 kopiastych łyżek śmietany 18 %
2 jajka
2 łyżki suszonych pomidorów z czosnkiem i bazylią

Przygotować kruche ciasto na spód. Mąkę wymieszać z solą. Dodać zimne pokrojone masło oraz jajko i zagnieść ciasto. Gotowe ciasto owinąć folią i odłożyć do lodówki na 30 minut do schłodzenia. Potem schłodzonym ciastem wylepić formę do tarty. Na dnie nakłuć widelcem. Wstawić do piekarnika nagrzanego na 200 C i piec aż ciasto lekko się przyrumieni, ok 10-15 minut, funkcja góra-dół. W międzyczasie pomidorki koktajlowe przekroić na pół. Ser pokroić w kostkę. Do miseczki przełożyć śmietanę, dodać jajka oraz suszone pomidory z czosnkiem i bazylią. Na podpieczonym spodzie ułożyć pokrojony ser i pomidorki. Kilka pomidorków zostawić na wierzch. Całość zalać masą jajeczno-śmietanową. Na wierzchu ułożyć pozostawione pomidorki. Tartę wstawić do piekarnika nagrzanego na 180 C i piec aż masa się zetnie, ok 25-30 minut, funkcja góra-dół.


Tysiąc twarzy pomidora

niedziela, 23 września 2018

Pomidory faszerowane kuskusem i tuńczykiem

Kolejna wersja faszerowanych pomidorów. Tym razem do środka trafiła sałatka z kuskusem i tuńczykiem. Takie pomidorki świetnie smakują z dodatkiem sosu czosnkowego. Można także do sałatki dodać majonez wtedy całośc jest bardzeij wyrazista w smaku.

składniki:

8-9 pomidorów po ok 130-150 g
1/2 szklanki kuskusu
1 puszka tuńczyka w kawałkach w oleju
1 mała cebulka
pół małej papryki
garść posiekanej natki pietruszki
sól,pieprz

Pomidory dokładnie umyć i osuszyć. Odkroić czapeczkę od stony ogonka. Wydrążyć miąższ za pomocą łyżki. Pomidory w środku oprószyć lekko solą i odłożyć na ściereczkę, wydrążoną stroną do dołu aby sok spływał. Kuskus przygotować według przepisu na opakowaniu, można zalać wodą lub bulionem. Cebulkę i paprykę drobno pokroić. Do wystudzonego kuskusu dodać osączonego tuńczyka, pokrojoną paprykę i cebulę, posiekaną natkę. Całość dokładnie wymieszać. Do smaku doprawić solą i pieprzem. Sałatką nadziać wydrążone pomidory, udekorować natka pietruszki. Można podawać od razu lub schłodzone.

Polecam też:
Pomidory zapiekane z mozzarellą


Tysiąc twarzy pomidora

czwartek, 20 września 2018

Papryka faszerowana chlebem

Przepis na paprykę faszerowaną chlebem podpatrzyłam w jakimś programie kulinarnym. Nie miałam dokładnych proporcji ani wszystkich składników więc pokombinowałam i stworzyłam swoją wersję. Papryka wyszła bardzo smaczna a przepis fajny bo można wykorzystać czerstwe pieczywo.





składniki:

5-6 papryk, u mnie biała i czerwona
300 g czerstwego chleba, sam miąższ bez skórki
2-3 chochelki bulionu
1 cebula
100 g fety
300 g mięsistych pomidorów
4-5 filecików sardeli
3 łyżki drobno startego sera grana padano
solidna garść posiekanej natki pietruszki
sól,pieprz
cukier
oregano
750 ml przecieru pomidorowego

Miąższ chleba pokroić na mniejsze kawłki i przełożyć do dużej miski. Polać bulionem i lekko rozgnieść dłonią. Bulionu dajemy tyle aby chleb tylko lekko ponasiąkał i dał się rozdrobnić żeby nie powstała bardzo mokra papka. Pomidory sparzyć i obrać ze skórki, ja dałam mięsiste bawole serce. Pokroić w drobną kostkę. Cebulę również pokroić w drobną kostkę. Do chleba dodać pokrojone pomidory, cebulę, pokruszoną fetę oraz posiekaną natkę pietruszki. Dodać także drobno starty ser grana padano oraz drobno pokrojone fileciki sardeli. Całość dokładnie wymieszać, do smaku doprawić solą i pieprzem. Farsz odstawić. Przecier pomidorowy przelać do garnka, doprawić do smaku solą, cukrem i oregano. Ja miałam swój z domowych przetworów z solą i cukrem więc doprawiłam tylko niewielką ilością oregano. Doprawiony przecier wlać do naczynia żaroodpornego. Paprykę dokładnie umyć. Wyciąć ogonek i wydrążyć pestki. Wypełnić przygotowanym farszem. Ułożyć bokiem w sosie pomidorowym. Wstawić do piekarnika nagrzanego 180 C, naczynie przykryć pokrywką lub folią aluminiową. Zapiekać aż papryka będzie miękka, ok 40-45 minut. Po 20 minutach pieczenia paprykę przekręcić na drugi bok. Pod koniec pieczenia naczynie można odkryć aby papryka lekko się przypiekła.

Polecam też:
Paprykę faszrowaną po meksykańsku





wtorek, 18 września 2018

Zupa pomidorowa z kluskami lanymi

Korzystam z przepysznych pomidorków i zrobiłam zupkę pomidorową tym razem z lanymi kluskami. Kluski lane od niedawna w mojej kuchni bo jeszcze nigdy nie robiłam ale tak bardzo mi się ich chciało więc kilka prób poczyniłam no i wyszły. Gęsta pomidorowa do tego pyszne kluseczki i czego chcieć więcej.




składniki:

zupa pomidorowa

1,3 kg mięsistych pomidorów

1 cebula
2-3 ząbki czosnku
garść posiekanej natki pietruszki
1 łyżka masła
sól
cukier
ok 1 l bulionu, u mnie drobiowy

kluski lane
3 jajka
8-9 łyżek mąki
szczypta soli

Pomidory sparzyć i obrać ze skórki. Pokroić na małe kawałki. Cebulę pokroić w kostkę a czosnek w plasterki. W garnku rozpuścić masło, wrzucić pokrojoną cebulę i czosnek. Chwilę smażyć aż uwolnią sią aromaty z czosnku i cebuli. Potem wrzucić pokrojone pomidory. Przykryć i dusić aż pomidory się rozpadną. Potem dolać bulion i całość zmiksować blenderem. Dodać natkę pietruszki i zagotować. Doprawić do smaku solą i cukrem. W międzyczasie przygotować ciasto na kluski lane*. Do garnuszka wbić jajka i roztrzepać widelcem. Dodać szczyptę soli oraz mąkę i dokładnie wymieszać  aby ciasto nabrało jednolitej konsystencji. Jak zupa sie zagotuje wlewać powoli ciurkiem ciasto po całej powierzchni garnka.  Zupę zamieszać i chwilę jeszcze gotować aby ostatnie kluseczki wypłynęły na wierzch.

*Ciasto na kluski lane powinno być dosyć gęste ale swobodnie spływać z łyżki czy widelca. Jeśli damy za mąło mąki to ciasto będzie za rzadkie po prostu rozpłynie się w zupie i nie utworzą się nam kluseczki. Jeśli znowu damy zbyt dużo mąki to wtedy kluseczki bądą zbyt twarde. Jeśli nie mamy wprawy najlepiej sobie zrobić próbę i wlać trochę ciasta na wrzątek i sprawdzić jakie kluseczki wychodzą. U mnie sprawdza się proporcja ok 3 łyżek mąki z małym czubkiem na 1 średnie jajko. Kluseczki można lać bezpośrednio z garnuszka w którym zrobiliśmy ciasto albo nabierać porcję ciasta na łyżkę lub widelec aby swobodnie spływało na wrzątek. Można ciasto przełożyć też do foliowego woreczka i odciąć rożek i tak lać ciasto. Zależy jak komu wygodnie. Kluski można ugotować od razu w zupie lub ugotować osobno w osolonym wrzątku.


Tysiąc twarzy pomidora

niedziela, 16 września 2018

Cukiniowe gofry

Pyszne wytrawne gofry z dodatkiem cukinii. Można zajadać same jako przekąskę. Można z nich zrobić pyszną kanapkę lub podać jako dodatek do sałatki czy zupy krem.

składniki:

1 młoda cukinia ok 600 g
1 szklanka mleka
ok 1,5 szklanki mąki
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
5 łyżek oleju rzepakowego
2-3 łyżki drobno startego sera grana padano
sól, pieprz
suszone pomidory z czosnkiem i bazylią

Cukinię dokładnie umyć i osuszyć. Odkroić końcówki i razem ze skórką zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Lekko posolić i przełożyć na sito aby cukinia ociekała ze soku, zostawić na ok 1 godzinę. Mleko, mąkę, jajka, proszek do pieczenia i olej zmiksować na gładkie ciasto. Dodać posiekaną natkę pietruszki oraz starty ser. Wymieszać łyżką. Potem dodać dobrze odciśniętą z soku startą cukinię. Ponownie masę wymieszać dokładnie łyżką. Do smaku doprawić solą i pieprzem, dodać też 1 łyżkę suszonych pomidorów z czosnkiem i bazylią. Masę ponownie wymieszać. Ciasto powinno być gęste ale powinno swobodnie spływać z łyżki. Rozgrzać gofrownicę i piec gofry na ciemnozłoty kolor. Ja piekłam takie gofry "niepełne" i nakładałam po ok 3-4 łyżki ciasta na jednego gofra. Gotowe gofry wystudzić na kratce. Wyszło mi 10 sztuk ale ilość zależy od gofrownicy i wielkości gofrów.


piątek, 14 września 2018

Krem z kalafiora z serem pleśniowym

Pyszna kremowa zupa z kalafiora. Ser pleśniowy wspaniale komponuje się z kalafiorem i idealnie doprawia zupę. Do zupy oprócz bulionu dodałam też mleko, dzięki temu nie czuć goryczki kalafiora i zupa ma ładny kolor.




składniki:

1 nieduży kalafior ok 700 g
1 l bulionu, u mnie drobiowy
1 szklanka mleka (250 ml)
100 g sera pleśniowego, z niebieską pleśnią

Do garnka wlać bulion i zagotować. Kalafiora podzielić na różyczki i dokładnie umyć. Gdy bulion się zagotuje wrzucić kalafiora. Dolać mleko. Gotować aż kalafior będzie prawie miękki. Potem dodać pokruszony ser pleśniowy. Gotować jeszcze aż kalafior będzie mięciutki. Następnie całość zmiksować na krem. Jeśli potrzeba można doprawić jeszcze do smaku solą i pieprzem. Jeśli krem jest za gęsty można dolać bulionu. Krem podałam oprószony świeżo zmielonym pieprzem i prażonymi płatkami migdałów.


środa, 12 września 2018

Kiszona cukinia

Wszyscy znamy kiszoną kapustę i kiszone ogórki ale można też kisić inne warzywa. Jeszcze nie kisiłam nic innego poza tymi wymienionymi dlatego też zrobiłam kilka testów kiszonek z różnych warzyw. Wypróbowałam już rzodkiewkę oraz pomidory. Kolejne warzywo, które trafiło do kiszenia to młoda cukinia. 

składniki:

młoda cukinia, sztuki małe ok 150-250 g

do każdego słoika o pojemności 1 litr:
2 liście chrzanu, gałązka kopru z nasionami, 2-3 ząbki czosnku, kawałek korzenia chrzanu

zalewa
1 litr zimnej przefiltrowanej wody
2 płaskie łyżki soli kamiennej

Cukinie dokładnie umyć. Odkroić końcówki. Wybrałam młodziutkie małe sztuki, wielkością przypominające ogórki gruntowe. Do każdego słoika na dno włożyć jeden liść chrzanu i ząbek czosnku. Ułożyć ścieśle małe cukinie. Pomiędzy włożyć gałązkę kopru, kawałek chrzanu i pozostałe dwa ząbki czosnku. Na wierzchu cukinię przykryć drugim liściem chrzanu. Sól rozpuścić w zimnej przefiltrowanej wodzie. Zalewą zalać cukinię aby była cała przykryta. Słoiki zakręcić i odstawić do ukiszenia. Podczas pierwszych dni fermentacji słoiki moga nieco ciec więc najlepiej postawić je na jakimś ręczniku lub podstawce. Po kilku dniach można odstawić do spiżarni.

Polecam inne przetwory z cukinią:

Keczup z cukinii
Dżem z cukinii
Sałatkę wielowarzywną
Sos słodko-kwaśny
Sałatkę z cukinii z kurkumą



wtorek, 11 września 2018

Pomidory pod pierzynką

Pomidory pod pierzynką są bardzo proste w przygotowaniu. Doskonale sprawdzą się jako przekąska lub jako dodatek do grilla, kanapek czy obiadu. Sos najlepiej schłodzić wcześniej w lodówce i tuż przed podaniem polać pomidory. Do posypania można użyć natki pietruszki lub koperku, może być także bazylia.

składniki:

4-5 pomidorów
7 kopiastych łyżek gęstej śmietany lub jogurtu
3 kopiaste łyżki majonezu
2 ząbki czosnku
4 łyżki drobno startego żółtego sera
sól,pieprz
posiekana natka pietruszki

Do miseczki przełożyć śmietanę i majonez. Dodać czosnek przeciśnięty przez praskę oraz trochę soli i pieprzu do smaku. Całość wymieszać. Dodać 3 łyżki drobno startego sera i ponownie wymieszać. Pomidory umyć, osuszyć, można obrać ze skórki jak ktoś nie przepada. Pokroić w plastry ułożyć na talerzu. Polać wcześniej przygotowanym sosem. Posypać resztą startego sera i posiekaną natką pietruszki.


niedziela, 9 września 2018

Papryka faszerowana po meksykańsku

Pyszna faszerowana papryka z pikantnym farszem. W farszu jest mięsko mielone, cebula, pomidory, czerwona fasola, kukurydza i ryż. Proste i sycące danie.


składniki:

4 papryki
1 woreczek ryżu (100 g )
600 g mięsa mielonego,  u mnie z indyka
5 sporych pomidorów
1 cebula
1 mała puszka czerwonej fasoli (ok 150 g)
1 mała puszka kukurydzy (ok 150 g)
papryczka chili świeża lub suszona
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżaczka oregano
sól, pieprz
olej do smażenia
ser żółty do posypania
1/2 szklanki wody lub bulionu

Cebulę pokroić w kostkę. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić na małe kawałki. Na patelni rozgrzać trochę oleju i przyrumienić cebulę. Nastepnie dodać mięso mielone. Rozdrobnić łopatką i smażyć aż mięso zmieni kolor. Następnie dodać pokrojone pomidory. Dodać także drobno pokrojoną papryczke chili, ilość wedle uznania jak lubimy ostre. Delikatnie posolić. Całość gotować aż odparuje cały sok z pomidorów. W międzyczasie ugotować ryż. Kukurydzę i czerwoną fasolę osączyć na sicie. Gdy soki prawie całe odparują dodać kukurydzę i fasolę. Dokładnie wymieszać, dodać oregano i słodką paprykę, doprawić dobrze solą i pieprzem. Gotować dalej aby smaki się przegryzły. Na koniec dodać ugotowany ryż. Dokładnie wymieszać. Paprykę dokładnie umyć, osuszyć, przekroić wzdłuż na pół i wydrążyć nasiona. Połówki papryki nadziać farszem. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym lub blaszce do pieczenia. Podlać wodą i przykryć. Wstawić do piekarnika nagrzanego na 180 C i piec aż papryka będzie miękka, ok 30-40 minut. Pod koniec pieczenia odkryć i posypać startym serem.


piątek, 7 września 2018

Kiszone pomidory

Wszyscy kiszą pomidory więc zakisiłam i ja, na spróbowanie. Przepis taki sam jak kiszone ogórki. Smak mnie nie zaskoczył bo było podobnie jak z kiszoną rzodkiewką, smakowały po prostu jak kiszone ogórki. Niestety pomidory podczas kiszenia robią się ciapkowate i ich konsystencja nie przypadała nam do gustu bo jednak wolimy chrupać. Jednak pomimo swojej konsystencji kiszone pomidory maja wielu zwolenników. Myśle, że z ich dodatkiem wyszłaby ciekawa zupa "ogórkowa".



składniki:

dojrzałe twarde pomidory

do każdego słoika o pojemności 1 litr:
2 liście chrzanu, 2-3 zabki czosnku, gałązka kopru z nasionami, kawałek korzenia chrzanu

zalewa
1 litr zimnej przefiltrowanej wody
2 płaskie łyżki soli kamiennej

Pomidory dokładnie umyć. Chrzan i czosnek obrać, liście chrzau dokładnie umyć. Na dno każdego słoika włożyć liść chrzanu. Ułożyć pomidory. Pomiędzy włożyć czosnek, gałązkę kopru i chrzan. Na wierzchu pomidory przykryć drugim liściem chrzanu. W zimnej wodzie rozpuścić sól. Zalać pomidory aby były całe przykryte. Słoik zakręcić i odstawić do ukiszenia. W pierwszych dniach fermentacji słoiki mogą ciec więc ustawić je na ręczniku lub podstawce.