Zapraszam na moją ulubioną zupkę. Pyszna i sycąca, doskonale rozgrzewa. Zawsze gotuje na wędzonce, mogą to być kości lub żeberka wędzone. Groch gotuje długo aż się rozpadnie i zagęści zupę dlatego też zupy już niczym nie zagęszczam.
składniki:
500 g kości wędzonych
200 g boczku wędzonego ze skórą
ok 2,5-3 l wody
200 g grochu łuskanego
1 duża marchewka
1 cebula
700 g ziemniaków
3 liście laurowe
2 łyżki majeranku
2 łyżki natka pietruszki
sól
Do garnka włożyć kości wędzone (ja dałam takie od schabu z większą ilością mięska), zalać wodą i wstawić na palnik. Dodać cebulę oraz majeranek, liście laurowe, natkę pietruszki. Dodać pokrojony w kostkę boczek oraz skórkę od boczku w kawałku dla aromatu. Boczek może być surowy jak również parzony, zamiast boczku można też dodać cienkiej kiełbaski. Dodać groch i gotować aż mięsko na kościach będzie miękkie ok 1 godzinki. Potem wyjąć kości i skórę od boczku. Skórkę można wyrzucić a kości odstawić do wystudzenia. Potem obrać mięsko z kości i dodać do zupy. Do wywaru dodać pokrojone w kostkę ziemniaki i pokrojoną marchewkę. Doprawić do smaku solą i majerankiem ile potrzeba. Gotować aż warzywa będą miękkie. Groch można również ugotować osobno i dodać pod koniec gotowania razem z ziemniakami i marchewką, wedle uznania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz