Fasolka po bretońsku

Pyszne i sycące danie jednogarnkowe z  fasolą. Do tego koniecznie wędzony boczek i cienka kiełbasa oraz dużo majeranku.

składniki:

400 g suchej fasoli, u mnie duży Jaś
ok 3,5 l wody
1 duża cebula
3 łyżki majeranku
3 listki laurowe
sól
3 łyżki koncentratu pomidorowego lub mały słoiczek przecieru pomidorowego (300 ml)
400 g surowego boczku wędzonego ze skórą
250 g cienkiej wiejskiej kiełbasy
1 kopiasta łyżka mąki pszennej

Fasolę zalać wodą i odstawić na noc. Następnie odlać wodę, a fasolę przełożyć do garnka. Wlać wodę ok 3,5 l, dodać majeranek i liście laurowe i zagotować. Następnie dodać koncentrat pomidorowy i gotować, aż fasola będzie miękka. W międzyczasie przygotować zasmażkę. Pokroić boczek w drobną kotkę. Chudą część i skórkę od boczku dodać do fasoli, a tą tłuściejszą wrzucić na patelnię i wytopić tłuszcz. Kiełbasę pokroić w drobną kostkę, a cebulę w pół plastry. Zarumienić na tłuszczu wytopionym z boczku, dodać łyżkę mąki i chwile smażyć aby mąka wchłonęła tłuszcz. Gdy fasola będzie już miękka dodać zasmażkę i zagotować. Doprawić do smaku solą jeśli potrzeba, bo boczek i kiełbasa dodadzą słonego posmaku. Podawać z pieczywem.

Fasola podana na talerzu z kolekcji Agawa Gold Porcelana Bogucice