składniki:
1100 g mąki pszennej
500 ml letniego mleka
100 g świeżych drożdży
1/4 kostki masła
4 jajka
1/2 szklanki cukru
truskawki (po 2 sztuki na jedną bułkę u mnie wyszło 26 bułeczek więc 52 truskawki i oczywiście do musu truskawkowego)
Truskawki do nadziewania bułek posypać cukrem. Tłuszcz rozpuścić w rondelku i przestudzić. W letnim mleku rozpuścić drożdże. Do miski wbić jajka dodać cukier i wymieszać. Następnie dodawać porcjami na przemian resztę składników, wyrobić ciasto i odstawić na godzinkę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Potem brać po trochu ciasta, ręce oprószyć w mące aby się nie przyklejało do rąk. Uformować okrągły placek, na środku ułożyć 2 truskawki i zebrać brzegi do środka formując bułkę, odłożyć ponownie do podrośnięcia. Nie mam parowaru ani specjalnego garnka do gotowania na parze więc robię starym sposobem mojej mamy. Do dużego garnka wlać wodę, na górze umocować gazę (ściereczkę lnianą lub pieluchę), przykryć miską. Gdy woda zacznie wrzeć ułożyć paruchy i parować 6-8 minut. Oczywiście czynność powtórzyć, ja miałam mały garnek i wchodziło mi ok 5 bułek. Paruchy podawać z musem truskawkowym lub sosem waniliowym z jogurtu. Ja robię duże buły z dwoma truskawkami wychodzi mi ok 26 sztuk, można zrobić mniejsze. Nadwyżkę można zamrozić a potem odsmażyć na masełku lub oleju.
Mus robie po prostu miksując truskawki w rozdrabniaczu lub blenderem, dodaję trochę cukru lub cukru waniliowego. Czasem dorzucam trochę śmietany lub jogurtu jeśli akurat mam do wykorzystania.
coś pysznego ;)
OdpowiedzUsuńAż slinka leci...
OdpowiedzUsuń