Surówka ze słoika to prosty i pyszny dodatek do obiadu. Nazywna również surówką miesieczną ponieważ można przechowywać ją w lodówce do miesiąca, nie trzeba jej pasteryzować. Im dłużej stoi tym lepsza w smaku. Nie wiem czy wytrzyma dłużej bo u mnie schodzi bardzo szybko więc nawet nie zdołałam sprawdzić co się z nią dzieje po miesiącu. Doskonale się sprawdza gdy brakuje czasu na przygotowanie surówki, wtedy szybko sięgam do lodówki i dodatek do obiadu jest gotowy. Podejrzewam, że jakby ją zapasteryzować to byłaby na dłużej ale nie próbowałam, poza tym pasteryzowana inaczej smakuje. Takich różności pasteryzowanych robię bardzo dużo, wszystkie przepisy dostępne są w galerii "Przetwory".
składniki:
2 kg białej kapusty
2 czerwone papryki
4-5 marchewek
2 cebule
zalewa:
3/4 szklanki oleju rzepakowego
3/4 szklanki cukru
1/2 szklanki octu 10 %
1, 5 łyżki soli
Kapustę dobno pokroić lub poszatkować na szatkownicy do kapusty. Marchew zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Paprykę pokroić w paseczki a cebulę w drobną kostkę. Wszystkie warzywa przełożyć do dużej miski i dokładnie wymieszać. Składniki zalewy zagotować i zalać warzywa. Wymieszać, odstawić na 2-3 godziny aby całość wystygła i warzywa puściły soki. W międzyczasie kilka razy przemieszać. Potem przełożyć do słoików, ułożyć ściśle. Słoiki zakręcić i wstawić do lodówki. Można zajadać od razu ale lepiej smakuje jak się przegryzie. Najlepsza jak dla mnie jest po kilku dniach jak warzywa przegryzą się z zalewą.