Robiłam czekoladową kopułę, była też wersja owocowa a tym razem zapraszam na truskawkową. Jest z nią trochę zabawy bo trzeba wyłozyć miske truskawkami a potem czekać aż poszczególne warstwy stężeją ale warto czasem się pobawić bo cieszy oko. Oczywiście można użyc tortowicy i przygotować w formie tradycyjnego sernika na zimno. Dno wyłożyć biszkoptami, na biszkopty dać masę serową, potem mus i na koniec truskawki z galaretką. Jednak także trzeba czekać aż poszczególne warstwy stężeją, zresztą jak przy każdym seniku w którym chcemy uzyskać warstwy.
składniki:
ok 800 g truskawek
500 g zmielonego sera
3 galaretki truskawkowe + 800 ml gorącej wody
Ser przygotować wcześniej aby był w temperaturze pokojowej. Szklaną miskę wyłożyć folią spożywczą i wstawić do lodówki do schłodzenia. Moja miska ma pojemność 2 litry i średnicę 20 cm. Z podanych składników wyszła mi pełna miska.
Jedną galaretkę truskawkową rozpuścić w 400 ml i odstawić do wystudzenia. Połowę truskawek pokroić w plastry, będą one potrzebne do wyłożenia miski. Ja wykroiłam ładne plastry z wszystkich truskawek a pozostałe małe kawałeczki poszły na mus także 400 g poszło na wyłożenie miski i 400 g na mus. Plastry truskawek zanurzyć w wystudzonej galaretce i wyłożyć szklaną miskę. Wstawić do lodówki do schłodzenia. Gdy truskawki dobrze przykleją się do miski można na dno wlać resztę galaretki polewając truskawki. Wstawić do lodówki.
Dwie galaretki truskawkowe rozpuścić, każdą osobno w 200 ml gorącej wody. Odstawić do wystudzenia. Przygotować mus truskawkowy. Pozostałe truskawki 400 g (do musu potrzebujemy dokładnie odmierzone 400 g truskawek żeby mus nam ładnie związał) zmiksować na mus i połączyć z jedną wystudzoną galaretką rozpuszczoną w 200 ml wody. Przygotować masę serową. Zmielony ser zmiskować mikserem i połączyć z drugą galaretką rozpuszczoną w 200 ml wody. Do schłodzonej miski wyłożyć połowę masy serowej, wyrównać i wstawić do lodówki. Gdy masa serowa delikatnie stężeje wylać połowę musu truskawkowego i ponownie odstawić do lodówki do delikatnego stężenia. Potem wylać drugą połowę masy serowej i znowu do lodówki. Na koniec reszta musu truskawkowego. Wstawić do lodwóki na kilka godzin aby całość dobrze stężała. Przed podaniem wyłożyć kopułę na talerz, miskę nakryć talerzem i obrócić. Zdjąć folię i można kroić na porcje.
Sezon truskawkowy w pełni, więc pozwoliłam sobie skorzystać z Twojego przepisu i jedno wielkie WOW. Świetne – puszyste, a jednocześnie bardzo mokre. Mega smaczne i apetyczne, dziękI!
OdpowiedzUsuńFajny efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńWow
OdpowiedzUsuń