Ryba w zalewie octowej

Polecam pyszną rybkę w zalewie octowej. Idealna na przekąskę, można zajadać samą lub z chlebkiem. Przygotowanie jest bardzo proste, jedynie trzeba trochę odczekać aby rybka dobrze przeszła marynatą. Moja marynata nie jest strasznie kwaśna bo nie lubię takiej. Złagodziłam ją, dałam mniej octu a więcej wody i nieco więcej cukru. Jak dla mnie taka zalewa jest idealna ale każdy może zrobić pod swój smak. Do rybki można też zrobić zalewę pomidorową z dodatkiem keczupu i koncentratu pomidorowego.

składniki:

1,5 kg filetów rybnych, u mnie morszczuk
sól, pieprz
majeranek
mąka do panierowania
jajka do panierowania
bułka tarta do panierowania
olej do smażenia

zalewa
5 szklanek wody
3/4 szklanki octu 10 %, u mnie ocet Społem Kielce
1/2 szklanki cukru
2-3 duże cebule
4 liście laurowe
1/2 łyżeczki ziarenek czarnego pieprzu
1/2 łyżeczki ziarenek angielskiego ziela
1 łyżka soli

Filety osuszyć i podzielić na mniejsze kawałki. Następnie oprószyć solą, pieprzem i odrobiną majeranku. Rozgrzać patelnię z olejem. Kawałki ryby panierować w mące, roztrzepanym jajku i bułce tartej. Smażyć na złoty kolor z obu stron. Usmażoną rybę wystudzić. Przygotować marynatę. Do garnka wlać wodę i ocet, dodać przyprawy i zagotować. W między czasie obrać cebulę i pokroić w pół plastry. Gdy zalewa się zagotuje wrzucić cebulę i gotować jeszcze dwie minuty. Gotową zalewę wystudzić. Kawałki wystudzonej i usmażonej ryby ułożyć w słoju razem z cebula z zalewy, zalać zimną zalewą. Słoiki zakręcić i odstawić w chłodne miejsce na 2-3 dni aby ryba się przegryzła.