składniki:
1,5 szklanki mąki pszennej + 2 łyżki
0,5 szklanki cukru pudru
1,5 szklanki mąki pszennej + 2 łyżki
0,5 szklanki cukru pudru
120 g zimnego masła
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki kakao
Na stolnicy wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia i cukrem pudrem. Dodać masło, posiekać nożem. Następnie dodać jajka i zagnieść ciasto. Gotowe ciasto podzielić na dwie części. Do jednej części dodać 2 łyżki kakao a do drugiej 2 łyżki mąki pszennej. Obie części ciasta ponownie zagnieść aby się połączyły z dodanymi składnikami. Każdą część ciasta rozwałkować mniej więcej na wielkość kartki bloku A4. Na rozwałkowane jasne ciasto położyć rozwałkowane ciemne ciasto i zwinąć wzdłuż dłuższego boku w roladę. Gdyby ciasto było bardzo miękkie bo rozgrzało się od naszych rąk można je włożyć na trochę do lodówki aby zesztywniało dzięki temu będzie się też lepiej kroić. Następnie roladkę z ciasta pokroić na plastry o grubości 1 cm. Ślimaczki ułożyć w odstępach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego na 175 C i piec ok 15 minut aż jasne ciasto się przyrumieni, funkcja góra dół. Z podanych składników wychodzi mi ok 22-23 ślimaczków.
Uwielbiam takie ciasteczka, a te wyglądają pysznie! :)
OdpowiedzUsuńhttp://naszlakusmaku.blogspot.com/
Bardzo smaczne
OdpowiedzUsuń