poniedziałek, 17 marca 2014

Truskawkowo-kokosowy deserek

Za oknem szaro i deszczowo więc na poprawę humoru proponuję prosty deserek z mrożonymi truskawkami. Powoli trzeba szykować w zamrażarce miejsce na kolejne zapasy.

składniki:

400 ml mleka kokosowego
350 g mrożonych truskawek
2 płaskie łyżki żelatyny 
do smaku cukier
1 galaretka truskawkowa

Galaretkę przygotować według przepisu i odstawić. Połowę mleczka kokosowego podgrzać i rozpuścić w nim żelatynę, przestudzić. Truskawki, moje były na pół rozmrożone, zmiksować. Zmiksowane truskawki dodać do wystudzonego mleczka z żelatyną, dodać pozostałe mleczko i dokładnie wymieszać. Dosłodzić do smaku jeśli potrzeba. Masę przelać do szklaneczek lub foremek. Cała masa nie zmieściła mi się do foremki więc użyłam foremki silikonowej w kształcie takich kwiatków i szklaneczek. Odstawić do lodówki do stężenia. Potem na wierzchu zalać tężejącą galaretką. Ponownie schłodzić. Aby deserek ładnie wyszedł z foremki silikonowej należy wstawić na chwilkę do ciepłej wody, wtedy deserek sam wyskoczy z foremki.




3 komentarze:

  1. Wygladaja bardo efektownie.Truskawki mrożone ju zjadłam,może z jagód zrobię podobne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę ze jagodowa wersja będzie równie smakowita:)

      Usuń