Domowa kiełbasa to dla mnie jeszcze trudny temat. Jednak w tym roku bardzo się nakręciłam i postanowiłam zrobić pierwszy krok i zrobiłam domową białą kiełbasę. Razem z przepisem Margarytki poszło mi bez trudu. Na pierwszy raz trzymałam się jej przepisu bo szkoda by było zmarnować tyle mięska. Oczywiście przepis Margarytki nie zawiódł. Kiełbaska wyszła super, idealna w smaku tylko nad kształtem kiełbasek muszę jeszcze popracować ale myślę, że to kwestia wprawy i następnym razem będą ładniejsze.
składniki:
1,5 kg karkówki wieprzowej
1,5 kg łopatki wieprzowej
6 g cukru
6 g świeżo zmielonego czarnego pieprzu
8 g majeranku
45 g soli peklowej
3 duże ząbki czosnku
250 ml zimnej wody
oczyszczone jelito cienkie do napełniania
Mięso pokroić na kawałki. Następnie karkówkę zmielić na sitku 4 mm a łopatkę na sitku 8mm. Mięso przełożyć do dużej miski. Dodać przyprawy, sól peklową oraz drobno starty czosnek. Wszystko dokładnie wymieszać. Następnie dodać wodę, długo wyrabiać aż masa będzie kleista. Dobrze wyrobioną mięsną masę odstawić na noc do lodówki. Następnego dnia mięsną masą napełnić jelita. Jelita dokładnie napełniać mięsną masą aby nie było pustych miejsc i formować na kształt kiełbaski. Końce związać sznurkiem. Gotowe białe kiełbaski odwiesić na kij na kilkanaście godzin aby podeschły. Potem kiełbaski można przygotować na swój ulubiony sposób a resztę poporcjować i zamrozić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz