Uwielbiam przeróżne serniczki na zimno. Akurat mamy sezon na rabarbar więc postanowiłam wykorzystać go do zrobienia takiego serniczka. Rabarbar sam jednak jest bardzo kwaśny więc połączyłam go razem z truskawkami. Truskawki nadały słodszego smaku i poprawiły kolor musu. Wyszedł mi naprawdę pyszny serniczek, który nie tylko świetnie smakował ale także pięknie prezentował się w przekroju.
składniki:
masa serowa
1 kg mielonego sera może być z wiaderka
100 g miękkiego masła
5-6 łyżek cukru*
1/2 szklanki mleka
3 łyżki żelatyny
mus
400 g rabarbaru
400 g truskawek, mogą być świeże lub mrożone
1/2 szklanki wody
2 galaretki truskawkowe
4 łyżki cukru*
oraz
biszkopty do wyłożenia formy
Dno tortownicy o średnicy 26 cm wyłożyć biszkoptami. Tortownicę wstawić do lodówki aby się schłodziła.
Przygotować mus truskawkowo-rabarbarowy. Rabarbar pokroić na małe kawałki i przełożyć do garnka. Dodać truskawki, ja użyłam mrożonych. Wlać wodę i wsypać cukier. Wszystko zagotować, chwilę gotować aby rabarbar się ugotował i rozpadł na małe kawałeczki. Garnek zestawić z ognia i zawartość zmiksować na gładki mus. Wsypać galaretki truskawkowe i dokładnie wymieszać aby się rozpuściły. Gotowy mus odstawić do wystudzenia.
Przygotować masę serową. Ser przygotować wcześniej aby był w temperaturze pokojowej. Do rondelka wlać mleko i wsypać żelatynę. Zostawić na kilka minut aby żelatyna napęczniała. Następnie mleko podgrzać ale nie gotować, dokładnie rozpuścić żelatynę. Odstawić do wystudzenia. Do miski przełożyć masło, dodać cukier oraz 2-3 łyżki zmielonego sera.Wszystko utrzeć, ucierać tak długo aż cukier się rozpuści. Następnie porcjami dodawać resztę sera. Zmiksować aż składniki się połączą. Następnie dodać wystudzoną, zimną ale jeszcze płynną żelatynę rozpuszczoną w mleku. Cały czas miksować i wlewać żelatynę powoli ciurkiem. Zmiksować dokładnie.
Z lodówki wystawić przygotowaną wcześniej i schłodzoną tortownicę. Przełożyć do niej mniej więcej 3/4 masy serowej ( nie trzeba jakoś dokładnie odmierzać). Ładnie wyrównać i wstawić do lodówki aby masa lekko zesztywniała. Do pozostałej w misce masy serowej dodać mniej więcej szklankę przygotowanego wcześniej zimnego musu truskawkowo-rabarbarowego. Zmiksować do połączenia składników. Gdy masa serowa w tortownicy lekko zesztywnieje wylać na nią masę wymieszaną z musem. Ponownie wierzch ładnie wyrównać i wstawić do lodówki do lekkiego stężenia. Gdy masa już lekko stężeje na wierzch wylać ostatnią warstwę czyli mus truskawkowo-rabarbarowy. Ładnie wyrównać i serniczek wstawić do lodówki na kilkanaście godzin aby masy dobrze stężały.
*Ilość cukru w serniczku można zwiększyć według własnego smaku.
Świetny sernik, zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńJą go dzisiaj zrobiłam, to zapraszam.
OdpowiedzUsuńJaki wymiar miała forma do pieczenia? Bo chyba to nie jest robione na tortownicy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwszystko pisze w opisie przygotowania, forma to tortownica 26 cm
UsuńWygląda super! Smakowity pomysł! 🙂
OdpowiedzUsuń