Bardzo lubię skrzydełka choć mięska na nich nie za wiele to lubię je obgryzać. Polecam dzisiaj moje ulubione z piekarnika. Po upieczeniu skrzydełka nabierają pięknej złocistej barwy.
składniki:
12 skrzydełek z kurczaka
5 łyżek oleju
5 łyżek marynaty teriyaki
2 ząbki czosnku
3 łyżki płynnego miodu
sok z połówki cytryny
1 łyżeczka słodkiej papryki
dodatki
2 woreczki ryżu, u mnie brązowy ryż długoziarnisty Kuchnialidla.pl
250 ml przecieru pomidorowego
cukinia w zalewie gyros
Przygotować marynatę do skrzydełek. Do miski wlać olej, marynatę teriyaki, sok z cytryny i miód. Dodać słodką paprykę oraz czosnek przeciśnięty przez praskę. Wszystkie składniki dokładnie wymieszać. Skrzydełka przełożyć do marynaty i dokładnie natrzeć nią skrzydełka, odstawić na kilka godzin do lodówki, u mnie stały przez całą noc. Następnie skrzydełka przełożyć do naczynia żaroodpornego razem z marynatą. Skrzydełka ułożyłam tak aby ta najcieńsza część tzw. lotka skrzydełka była pod spodem żeby podczas pieczenia się za bardzo nie spiekła. Naczynie przykryć pokrywką lub folią aluminiową. Wstawić do piekarnika nagrzanego na 190 C i piec ok 1 godzinkę, funkcja termoobieg.
Ryż ugotować. Na rozgrzaną patelnię wlać przecier, doprawić do smaku solą i cukrem jeśli potrzeba. Dodać ugotowany ryż i dokładnie wymieszać.
Upieczone skrzydełka podałam z pomidorowym ryżem i cukinią w zalewie gyros.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz