składniki:
ciasto naleśnikowe
2 szklanki mąki kukurydzianej
1 szklanka mąki pszennej
1,5 szklanki mleka
1 szklanka wody
szczypta soli
1 jajko
2 łyżki śmietany 18%
2 łyżki oleju
olej do smażenia
farsz szpinakowy
500 g szpinaku mrożonego, u mnie mrożony z własnych zapasów
150 g fety
2 łyżki śmietany 18%
3 ząbki czosnku
garść startego sera żółtego
sól z pieprzem Kamis
Przygotować ciasto naleśnikowe. Wymieszać mąkę kukurydzianą i pszenną. Dodać mleko, wodę, jajko szczyptę soli, 2 łyżki oleju oraz 2 łyżki smietany 18. Gotowe ciasto odstawić. Przygotować nadzienie szpinakowe. Szpinak wrzucić na patelnię i odparować wodę. Dodać zmiażdżony czosnek, śmietanę oraz pokruszoną fetę, doprawić solą i pieprzem. Dokładnie wymieszać, zestawić z ognia i dodać starty ser i znowu dokładnie wymieszać aby składniki dobrze sie połączyły. Następnie usmażyć naleśniki z wcześniej przygotowanego ciasta. Gotowe naleśniki posmarować szpinakowym farszem i zwinąć w rulon.
Pyszności! Choć za szpinakiem nie przepadam, to takiego naleśniczka bym zjadła :-)
OdpowiedzUsuńMoże weźmiesz udział w moim blogowym konkursie. Wszystko o znajdziesz tutaj: http://limonkowy.blogspot.com/2014/01/gotuj-z-limonkowym-konkurs.html
Będzie mi bardzo miło :-)
Bardzo lubię mąkę kukurydzianą. Myślę, że spróbuję zrobić takie naleśniki na obiad :)
OdpowiedzUsuńJa już tak bardzo polubiłam kukurydzane naleśniki, że zapomniałam o normalnych :)
OdpowiedzUsuńMniam ;D
OdpowiedzUsuń