Dostałam spora ilość czarnej porzeczki i wszystko przerobiłam. Zrobiłam konfiturę, część zamroziłam do ciasta lub na kompot a reszta poszła na sok. Zimą wszystko zje się ze smakiem. I jeszcze będę robiła nalewkę ale to długotrwały proces więc przepis będzie dopiero w przyszłym roku.
składniki:
ok 5 kg czarnej porzeczki
ok 1,5 kg cukru
1 szklanka wody
Porzeczki dokładnie oczyścić z paprochów, liści i ogonków. Dokładnie opłukać wodą i dobrze osączyć. W dużym słoju lub innym naczyniu przesypać cukrem, ja dałam 1,5 kg. Przykryć ściereczką i odstawić na ok 7 dni aż puszczą sok a cukier się rozpuści. W między czasie można przemieszać lub potrząsnąć słoje aby cukier równomiernie się rozpuszczał. Potem porzeczki odcedzić od soku na sicie. Sok przefiltrować przez gęste sito lub gazę i wlać do garnka. Porzeczki przełożyć do drugiego garnka wlać wodę i zagotować, gotować ok 10 minut. Ponownie przecedzić przez sito i dobrze odcisnąć ze soku. Otrzymany sok też przefiltrować przez gęste sito lub gazę i wlać do wcześniej odlanego soku. Następnie sok zagotować, jeśli jest mało słodki dosypać nieco cukru. Zebrać pianę. Gorący przelać do butelek lub słoików. Dobrze zakręcić i odstawić do góry dnem, przykryć ręcznikiem i zostawić do wystudzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz