Piersi kurczaka nadziałam jarmużem oraz żółtym serem i zapiekłam w piekarniku. Mięsko po upieczeniu jest delikatne i soczyste. Gotowe kieszonki można podać polane sosem, u mnie bez sosu z "sałatką" z kaszy bulgur i pomidorków.
składniki:
2 średnie pojedyńcze piersi z kurczaka
100 g jarmużu
60 g żółtego sera
sól,pieprz
masło do posmarowania
1/2 szklanki kaszy bulgur (moja z dodatkiem makaronu vermicelli)
150 g pomidorków koktajlowych
kilka suszonych pomidorów z oleju
olej z pomidorków do skropienia
Jarmuż rozdrobnić na małe kawałki i zalać wodą, zagotować i gotować ok 5 minut aby zmiękł. Osączyć na sicie i wystudzić. Każdą z piersi kurczaka rozciąć wzdłuż tworząc kieszonkę. Mięso oprószyć ze wszystkich stron solą i pieprzem. Ser żółty pokroić w cienkie paski o ok 2 cm długości. Pokrojony ser włożyć do kieszonek z mięsa. Ugotowany i wystudzony jarmuż odcisnąć jeszcze w rękach z nadmiaru wody. Następnie włożyć do kieszonek. Przygotować dwa kawałki folii aluminiowej. Oba kawałki folii na środku posmarować masłem i ułożyć tam nadziane mięsko. Zawinąć dokładnie aby podczas pieczenia nie uciekały żadne soki. Zwinięte paczuszki włożyć do piekarnika nagrzanego na 190 C i zapiekać 30 minut. Kaszę bulgur ugotować. Pomidorki koktajlowe przekroić na pół. Suszone pomidory pokroić w paseczki. Pokrojone pomidorki koktajlowe i suszone dodać do ugotowanej kaszy. Skropić olejem z pomidorków i wymieszać. Upieczone kieszonki pokroić w plastry i ułożyć na talerzu. Obok ułożyć kaszę z pomidorkami i podawać.
Danie podane na talerzu z kolekcji Agawa Gold Porcelana Bogucice
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz