Zawsze robię jabłuszka na zimę bez żadnych dodatków ale tym razem jak robiłam postanowiłam coś urozmaicić i zrobiłam kilka słoików trochę inaczej. Do każdego słoiczka z jabłkami coś dodałam, dzięki temu kompocik ma nieco inny smak a nawet kolor.
składniki:
2 kg twardych jabłek, u mnie antonówki
garstka owoców aronii
1 gałązka świeżej mięty
1 laska wanilii
cukier
zimna przefiltrowana woda
Jabłka obrać ze skórki, wykroić gniazda nasienne i pokroić w ćwiartki lub ósemki. Przygotować dodatki, ja użyłam owoców aronii, laskę wanilii i gałązkę świeżej mięty. Laskę wanilii dałam bez ziarenek, wcześniej leżakowała w słoiczku z domowym cukrem waniliowym.
Pokrojone jabłka ułożyć w słoikach, owoców nałożyć do szyjki z gwintem. Do każdego słoiczka włożyć dodatek. Następnie jabłka w słoiku zalać wodą, tak aby zakrywała owoce. Do każdego słoika wsypać po 2-3 łyżki cukru. Słoiki dokładnie zakręcić. Wstawić do garnka wyścielonego ściereczką lub gazetami. Zalać wodą na wysokość 3/4 słoika. Pasteryzować 20 minut od zagotowania. Z 2 kg jabłek otrzymałam 3 słoiki o pojemności 1 litra.
Uwielbiam Pani przepisy :) szybkie,proste i zawsze smaczne :) jestem początkującą kucharką i wiele się od Pani nauczyłam :) dziękuje. Czytam już długo Pani bloga, ale w końcu skusiłam się na komentarz. Pozdrawiam, również jestem Monika :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za miłe słowa i bardzo się cieszę, że moje przepisy są takie pomocne i zapraszam do częstszego komentowania :)
UsuńJa tez robię z aronią.Daję kwaskowate jabłka.Jest pychota.
OdpowiedzUsuń